promi-banner onacall01

148. Jakie jest zdanie sprzedającego?

Download PDF

Gerard,

Zgaduję, że jesteś typem Holendra, który szuka ale nie kupuje albo raczej kupuje firmę ale nie płaci za nią z własnej kieszeni. Oczywiście w końcu płaci, ale z przyszłego zysku firmy. Mamy dwa elementy naszego planu. Pierwszy z nich to wciąż płatność z góry, a drugi to seria przyszłych płatności zależnych od wyniku finansowego przedsiębiorstwa.  Obecnie wkraczamy na kolejny etap rozmów. Wszyscy jesteśmy tym podekscytowani i otaczamy się dobrymi doradcami. Konkurujemy oczywiście z innymi nabywcami, ale każdy wie, że nasza firma najlepiej dopasuje się do strony sprzedażowej w przyszłości. To dlatego, że osiągamy sprzedażowy efekt synergii, szczególnie po stronie kosztów.W Twoim przypadku konieczna jest ostrożność, z uwagi, że kupiłeś firmę od prywatnego inwestora. Dla ludzi z tej branży kupowanie i sprzedaż firm jest chlebem powszednim. Z taką wiedzą i doświadczenie, oni zawsze będę o krok naprzód przed przedsiębiorcami takimi jak Ty. Czy ludzie z Twojej firmy pracują dla tej nowo zakupionej, czy prowadzą ją niezależnie- czyli nic się u nich nie zmieniło? Czy jesteś członkiem rady nadzorczej albo innego organu w firmie, aby sprawować nad nią kontrolę? Czy myślisz, że sprzedawca wolałby ustalić pożądany poziom sprzedaży? Sprzedał firmę, ale jeśli w dalszym ciągu jest uprawniony do udziału w zysku, prawdopodobnie dalej chciałby angażować się w działalność przedsiębiorstwa? Rzeczywiście, takie rozwiązanie jest prawdopodobnie najlepsze dla pracowników przejętej firmy. Na pewno wolą pracować w stabilny środowisku z dobrze sobie znanymi kolegami. Jak myślisz, w jaki sposób sprzedawca będzie chciał zabezpieczyć swój zysk? Czy przedyskutował lub negocjował tą sprawę z Tobą?

Pozdrawiam

Erik

logo_lugera

Copyright © 2013. All Rights Reserved.